Informacje branżowe Automatyzacja pakowania. Handel, biznes, dystrybucja
Proces przygotowywania planów biznesowych związanych z uruchamianiem nowych inwestycji musi trochę potrwać. W 2018 roku będzie on już na tyle dopięty, że będziemy już to widzieć w statystykach – uważa główny ekonomista Société Générale.
J. Janecki: W 2018 roku możemy zobaczyć znaczny wzrost gospodarczy w Polsce Za dwa lata polskie przedsiębiorstwa prywatne podopinają wiele procesów inwestycyjnych. Do tego mogą dojść duże inwestycje państwowe. To przełoży się pozytywnie na dynamikę wzrostu PKB – zaznacza Jarosław Janecki, główny ekonomista Société Générale. Dodaje, że jeśli będzie ona duża już w 2017 roku, to będzie to wynikało tylko z niskiego punktu odniesienia z 2016 roku. Zdaniem Jarosława Janeckiego, głównego ekonomisty Société Générale, spora część polskich przedsiębiorstw prywatnych podejmie w najbliższych kwartałach duże wysiłki inwestycyjne dzięki wsparciu środków unijnych. – Nie oczekuję, że skala tych inwestycji będzie na tyle duża, że będzie decydować o wzroście gospodarczym. Ale te inwestycje z pewnością będą oddziaływać pozytywnie na gospodarkę – uważa Janecki. Budżet europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych w okresie 2014–2020 wynosi 454 mld euro, z czego maksimum 82,5 mld euro może trafić do Polski. Szacuje się, że w tym okresie ponad 2 mln przedsiębiorstw działających na terenie UE otrzyma wsparcie na zwiększanie konkurencyjności, opracowywanie nowych produktów, wchodzenie na nowe rynki i tworzenie miejsc pracy. – Jeśli dynamika wzrostu PKB w 2017 roku będzie zachwycała, to w dużej mierze będzie to wynikało z niższego punktu odniesienia niż w ostatnich latach. Czyli będziemy często mówili o efekcie statystycznym w przyszłym roku– wyjaśnia Janecki. W II kwartale 2016 r. tempo wzrostu PKB rok do roku wyniosło 3,1 proc., tyle samo, co w II kwartale roku poprzedniego. W I kwartale br sięgnęło 3 proc., podczas gdy w analogicznym okresie 2015 roku wyniosło 3,6 proc. W III kwartale 2015 roku tempo wzrostu PKB rok do roku sięgnęło 3,4 proc. a w IV kwartale aż 4,3 proc. Według wicepremiera Morawieckiego tempo wzrostu PKB w całym 2016 roku wyniesie 3,3–3,4 proc., czyli tyle, ile w 2014 roku. W 2015 roku sięgnęło 3,6 proc. i było lepsze od oczekiwań ekspertów. W opinii Janeckiego silny i realny wzrost gospodarczy w Polsce możemy zobaczyć w 2018 roku. – Proces przygotowywania planów biznesowych związanych z uruchamianiem nowych inwestycji musi trochę potrwać. W 2018 roku będzie on już na tyle dopięty, że będziemy już to widzieć w statystykach – uważa główny ekonomista Société Générale. Według Janeckiego zupełnie inną kwestią są inwestycje rządowe czy spółek z udziałem Skarbu Państwa. – W tym przypadku potrzebne są wiążące decyzje osób, które są i będą odpowiedzialne za inwestycje – wskazuje ekspert. W jego opinii decydującą rolę będzie tu odgrywał wicepremier Mateusz Morawiecki. – Być może Morawiecki będzie w pewien sposób wywierał jakąś presję na spółki państwowe, żeby w miarę szybko realizowały plany. Na pewno część inwestycji, która nie będzie zrealizowana w tym roku przez niektóre spółki, zostanie przesunięta na kolejny rok. Z pewnością to, czy zobaczymy zwiększone inwestycje spółek państwowych w tym czy w przyszłym roku, zależy również w dużej mierze od sprawności menadżerów działających w poszczególnych podmiotach – podkreśla Janecki. Potencjał inwestycyjny spółek Skarbu Państwa, który można uruchomić w najbliższych latach, został oszacowany w lutym br. przez wicepremiera Morawieckiego na 75–150 mld zł. Od kwietnia br. działa Polski Fundusz Rozwoju (PFR), który ma nadzorować realizację „Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” zwaną też planem Morawieckiego. W ramach tej strategii państwo, samorządy, spółki państwowe i prywatne (przy wsparciu funduszy UE) mają zainwestować w rozwój krajowej gospodarki w najbliższych kilku latach nawet do 1,5 bln zł. Źródło: Newseria.pl |
Coca-Cola właśnie otworzyła kolejną inwestycję w Radzyminie wartą 24 mln zł. Firma zainwestuje w Polsce ponad 130 mln zł w ciągu kolejnych 2 lat
Największe światowe koncerny napędzają polską gospodarkę. Tylko w 2016 roku napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski przekroczył 50 mld zł. Coca-Cola w ostatnich pięciu latach zainwestowała w kraju blisko pół miliarda złotych, a w następnych dwóch latach tę kwotę chce zwiększyć o kolejne 130 mln zł. Wkład koncernu do polskiej gospodarki szacowany jest na 2,6 mld zł oraz 1,2 mld zł wpływu z podatków. Przedstawiciele rządu podkreślają, że zagraniczne koncerny nie tylko dają know-how polskim partnerom, ale mają także duży wpływ na lokalne społeczności. – Coca-Cola i inne globalne firmy, które inwestują w Polsce, mają dla gospodarki ogromne znaczenie, ponieważ zwiększają konkurencję. To zawsze dobra sytuacja, gdy mamy firmę, która jest w każdym miejscu na świecie, zna lokalne najlepsze praktyki i wszędzie je wdraża. Możemy się od nich uczyć, ale też z nimi konkurować – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tadeusz Kościński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. Jego zdaniem zagraniczne koncerny mogą też wpłynąć na usuwanie barier administracyjnych dla biznesu. – Dotychczas administracja wdrażała różne prawa, niekoniecznie w konsultacji z rynkiem, co mogło utrudniać robienie biznesu przez polskie przedsiębiorstwa. Nasza rolą jest słuchać, co biznes ma do powiedzenia, jak możemy ułatwić prowadzenie tego biznesu w Polsce i usuwać archaiczne bariery z prawa – wskazuje Kościński. Szacuje się, że w 2016 roku napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski przekroczył 50 mld zł. W ciągu ostatnich 25 lat co roku do Polski napływało średnio 26 mld zł kapitału. Inwestycje zagranicznych firm w znaczący sposób wpływają na rozwój polskiej gospodarki. Dzięki ulokowanemu w Polsce kapitałowi zagranicznemu i aktywności międzynarodowych korporacji poziom PKB tylko w 2015 roku był wyższy o 15,6 proc., niż gdyby inwestycji zagranicznych nie było. – Wkład firmy Coca-Cola w polską gospodarką wynosi około 2,6 mld zł. To 0,14 proc. polskiego PKB. W postaci podatków wnosimy do budżetu państwa 1,2 mld zł rocznie, z czego mniej więcej połowa to VAT – podkreśla Nikos Kalaitzidakis, prezes zarządu Coca-Cola HBC. – Jako system Coca-Cola zatrudniamy bezpośrednio 2200 osób, ale według naszych obliczeń każde nasze miejsce pracy generuje ponad sześć dodatkowych miejsc w innych branżach. Pośrednio system Coca-Cola wspiera ponad 15 tysięcy miejsc pracy w polskiej gospodarce. Z danych Coca-Cola wynika, że 74 proc. z każdej złotówki wydanej na produkty firmy zostaje w Polsce, a 94 proc. produktów sprzedawanych w naszym kraju jest też tutaj produkowanych. Koncern jest też jednym z najważniejszych inwestorów w kraju. – Inwestujemy w Polsce od 1991 roku. Tylko w ostatnich czterech latach zainwestowaliśmy blisko pół miliarda złotych, a w najbliższych dwóch latach chcemy zwiększyć tę kwotę o kolejne 130 mln zł – zapowiada Nikos Kalaitzidakis. W Polsce działają trzy zakłady produkcyjne Coca-Cola (w Staniątkach, Tyliczu i Radzyminie) i trzynaście centrów dystrybucyjnych. – Coca-Cola jest jednym z największych pracodawców w naszym regionie. Zatrudnia ok. trzystu osób, a jeśli doliczymy do tego wszystkie firmy i osoby współpracujące z zakładem, jest to kilkaset osób więcej. Jest to przede wszystkim bardzo ważny podatnik, a także firma, która bardzo chętnie angażuje się w przedsięwzięcia społeczne – mówi Krzysztof Chaciński, Burmistrz Miasta i Gminy Radzymin. – Jesteśmy numerem jeden pod względem społecznej odpowiedzialności biznesu w Polsce. Tylko przez ostatnie dwa lata wydaliśmy 7 mln zł na projekty dotyczące ludzi młodych, kobiet i młodzieży. Co roku wspieramy tysiąc projektów związanych z odpowiedzialnością i zaangażowaniem społecznym, również poprzez program wolontariatu, w który zaangażowani są nasi pracownicy – wskazuje Nikos Kalaitzidakis. W 2017 roku Coca-Cola uruchomiła program „YouthEpowered: Możesz więcej niż myślisz”, który ma na celu wsparcie młodych ludzi w wieku 18–30 lat, aktualnie nieszkolących i nieuczących się oraz niezatrudnionych lub za chwilę wchodzących na rynek pracy, w odnalezieniu się w życiu zawodowym. Poprzez warsztaty na żywo i szkolenia online, a także mentoring, program dostarcza kluczowych umiejętności życiowych i biznesowych, które pomogą im budować karierę. W tegorocznej pilotażowej edycji programu, prowadzonej we współpracy z pięcioma organizacjami pozarządowymi, zostało już przeszkolonych blisko dziewięćset osób W 2016 roku Coca-Cola uruchomiła również program „Sukces to ja”, który wspiera aktywizację zawodową kobiet. W ramach pierwszej edycji przeszkolono ponad pięć tysięcy pań. Zaangażowanie w działania na rzecz kobiet to część globalnego zobowiązania koncernu #5by20, które zakłada aktywizację pięć milionów kobiet na całym świecie do 2020 roku. Jak podkreślają przedstawiciele Coca-Cola, na podstawie badania przygotowanego wspólnie z Deloitte, dzięki aktywizacji zawodowej pań w perspektywie do 2025 roku PKB Polski może wzrosnąć o 1 proc. – Poprzez współpracę z instytucjami gminnymi Coca-Cola wspiera także lokalną działalność kulturalną i sportową. Firma uczestniczy aktywnie w finansowaniu imprez kulturalnych i ważnych wydarzeń, a także jest koncernem odpowiedzialnym społecznie, wspiera pracowników, kluby sportowe i rozwój młodzieży – wymienia Krzysztof Chaciński. Równie ważne, jak wspieranie lokalnych społeczności, są także działania na rzecz ochrony środowiska. Modernizacja linii produkcyjnych pozwoliła oszczędzić w ubiegłym roku 158 tys. m3 wody. Odpowiada to objętości sześćdziesięciu trzech basenów olimpijskich. Dodatkowo prawie 100 proc. wytwarzanych w procesie produkcji odpadów trafia do recyklingu. – Od 2001 roku nasze butelki zostały odchudzone o ponad 40 procent. Zużywamy więc znacznie mniej plastiku niż szesnaście lat temu. Innym obszarem, na którym się mocno skupiamy, jest emisja dwutlenku węgla. W ubiegłym roku udało nam się ją ograniczyć o 20 procent względem 2015 roku – podkreśla Nikos Kalaitzidakis. Żródło: Newseria.pl |